Kocioł przygania garnkowi. Zandberg wielce się zdumiał na wywiad przedstawiciela Wiosny, w którym przedstawiciel Wiosny uzasadnia napaść na Irak w 2003 roku. Równocześnie Partia Razem nie jest przeciwko obecności Polski w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego czy obecności Armii Stanów Zjednoczonych w Polsce.
Według Piotra Łukasiewicza, głównego znawcy Wiosny Roberta Biedronia od obronności, udział Polski w wojnie irackiej był decyzją „konieczną”, a być może nawet „słuszną”, co zdumiało Zandberga.
Adrian Tadeusz Piotrowicz Zandberg wymieniając okropieństwa zgotowane w Iraku przez Polskę i Stany Zjednoczone oczywiście nie omieszkał wspomnieć o paskudnej dyktaturze Saddama Husajna:
„Irak został zdewastowany, życie straciła olbrzymia liczba cywilów. Na gruzach okupowanego państwa rozkwitły organizacje terrorystyczne. Paskudną dyktaturę Husajna zastąpił pełen przemocy chaos.”
Zakrawa na śmieszność to, że Zandberg krytykuje Wiosnę Roberta Biedronia sam będąc jednym z przywódców Partii Razem, która to partia nie jest przeciwko członkostwu Polski w NATO i obecności wojsk amerykańskich w Polsce. Partia Razem nie bierze udziału w żadnych demonstracjach przeciwwojennych, jeżeli uderza to w Stany Zjednoczone. Zamiast tego organizowała protest pod Ambasadą… Rosji za pomoc Syrii, stosuje też retorykę rusofobiczną, jawnie idąc w sukurs imperializmowi Stanów Zjednoczonych.
Na końcu swojego wpisu Adrian Zandberg stwierdził: „Lewica Razem nigdy nie wyśle polskich wojsk na żadną nielegalną, niezgodną z prawem międzynarodowym wojnę.”
Czyli nie wyklucza całkowicie wysyłania polskich wojsk na wojnę, jeżeli tylko będzie ona prawna i zgodna z prawem międzynarodowym. Zabawne jest opieranie takiego zapewnienia na prawie międzynarodowym. To samo prawo międzynarodowe uniemożliwia samostanowienie Katalończyków chcących niepodległości czy mieszkańców Krymu przyłączających się do Rosji. To samo prawo międzynarodowe jest stosowane wybiórczo wobec stron wojny w byłej Jugosławii. W końcu to samo prawo międzynarodowe nie powoduje ukarania ani konsekwencji wobec Stanów Zjednoczonych za zbrodniczą napaść na Irak.
Cały wpis Adriana Tadeusza Piotrowicza Zandberga: [tutaj].
Według Piotra Łukasiewicza, głównego znawcy Wiosny Roberta Biedronia od obronności, udział Polski w wojnie irackiej był decyzją „konieczną”, a być może nawet „słuszną”, co zdumiało Zandberga.
Adrian Tadeusz Piotrowicz Zandberg wymieniając okropieństwa zgotowane w Iraku przez Polskę i Stany Zjednoczone oczywiście nie omieszkał wspomnieć o paskudnej dyktaturze Saddama Husajna:
„Irak został zdewastowany, życie straciła olbrzymia liczba cywilów. Na gruzach okupowanego państwa rozkwitły organizacje terrorystyczne. Paskudną dyktaturę Husajna zastąpił pełen przemocy chaos.”
Zakrawa na śmieszność to, że Zandberg krytykuje Wiosnę Roberta Biedronia sam będąc jednym z przywódców Partii Razem, która to partia nie jest przeciwko członkostwu Polski w NATO i obecności wojsk amerykańskich w Polsce. Partia Razem nie bierze udziału w żadnych demonstracjach przeciwwojennych, jeżeli uderza to w Stany Zjednoczone. Zamiast tego organizowała protest pod Ambasadą… Rosji za pomoc Syrii, stosuje też retorykę rusofobiczną, jawnie idąc w sukurs imperializmowi Stanów Zjednoczonych.
Na końcu swojego wpisu Adrian Zandberg stwierdził: „Lewica Razem nigdy nie wyśle polskich wojsk na żadną nielegalną, niezgodną z prawem międzynarodowym wojnę.”
Czyli nie wyklucza całkowicie wysyłania polskich wojsk na wojnę, jeżeli tylko będzie ona prawna i zgodna z prawem międzynarodowym. Zabawne jest opieranie takiego zapewnienia na prawie międzynarodowym. To samo prawo międzynarodowe uniemożliwia samostanowienie Katalończyków chcących niepodległości czy mieszkańców Krymu przyłączających się do Rosji. To samo prawo międzynarodowe jest stosowane wybiórczo wobec stron wojny w byłej Jugosławii. W końcu to samo prawo międzynarodowe nie powoduje ukarania ani konsekwencji wobec Stanów Zjednoczonych za zbrodniczą napaść na Irak.
Cały wpis Adriana Tadeusza Piotrowicza Zandberga: [tutaj].