Wersja głosowa wpisu (dzięki tow. Michał)
W dużej mierze film pokazuje jego działalność. Wątki osobiste z początku zajmują mniej miejsca, bardziej przedstawione są w dalszej części. Powoduje to że emocje podczas oglądania przechodzą od zaciekawienia do wzruszenia na samym końcu. W przystępny sposób dla przeciętnego człowieka jest przedstawiona i wytłumaczona jego filozofia, w tym podstawowe pojęcia jak „wartość dodatkowa”, coś czego zabrakło w filmie „Młody Karol Marks”.
W inny sposób jest przedstawione przekształcenie Związku Sprawiedliwych w Związek Komunistów: w filmie „Młody Karol Marks” odbywa się to bardzo widowiskowo i jest jedną z chwil szczytowych w filmie, podczas gdy w filmie „Wódz” odbywa się to znacznie bardziej skromnie. Podobnie jest z zatrzymaniem działalności Gazety Reńskiej. Niezależnie od tego jak było rzeczywiście, powoduje to, że film „Wódz” może się dłużyć, zwłaszcza że czas jego trwania to 2 godz. 22 min. Powstał przez połączenie siedmiu odcinków serialu „Wódz” – dlatego też nie dziwne że ciężko jest go obejrzeć jednym tchem nie robiąc sobie kilku przerw.
Porównując jeszcze do „Młodego Karola Marksa”, w „Wodzu” przedstawione wątki życia osobistego odnoszą się głównie do jego uczuć międzyludzkich do żony, dzieci i Fryderyka Fryderykowicza Engelsa. Znacznie więcej szczegółów życia osobistego jest przedstawionych w „Młodym Karolu Marksie”, jak np. kłopoty ze znalezieniem pracy przez nieczytelne pismo czy też postać żony Engelsa, która wcześniej była robotnicą w zakładzie jego ojca. Tego typu szczegóły w „Wodzu” są pomijane lub przedstawiane krótko. Nie wnosiłyby one nic wartościowego do filmu, ale przynajmniej by go urozmaiciły. Zamiast tego w „Wodzu” mamy przedstawione całe jego życie, podczas gdy film „Młody Karol Marks” przedstawia zgodnie z tytułem tylko młodość.
Film jest zrobiony w stylu japońskiej animacji, co nie każdemu może przypaść do gustu… albo wręcz przeciwnie.
Film został stworzony w Chinach. Postać Karola Marksa jest tam na piedestale. To Chiny podarowały niemieckiemu miastu Trewir Pomnik Karola Marksa z okazji jego 200 urodzin. To ciekawe o tyle, że w Chinach robotnicy są wyzyskiwani przez światowe koncerny na warunkach tworzonych przez państwo, gdzie nie zapewnia się np. ubezpieczenia społecznego, a prawo pracy nie jest wykonywane chociażby w tak podstawowej sprawie jak drugi egzemplarz umowy o pracę dla pracownika. Ba, cały ustrój jest w dalszym ciągu otwierany coraz bardziej na światową finansjerę.
Polską wersję filmu „Wódz – animowana biografia Karola Marksa” opracował Kolektyw Filmowy Odrodzenia Komunizmu, z polskim czytającym. Polską wersję opracowano na podstawie wersji angielskiej. Mimo że to niezawodowa robota, jest to bardzo dobrze wykonane. Z pewnością musiało to być praco-, czaso- i energochłonne, stąd też tym bardziej należy docenić robotę. Poza filmem „Młody Karol Marks” niewiele jest znanych w Polsce filmów poświęconych postaci Karola Marksa, twórcy naukowego komunizmu, a dzięki Odrodzeniu Komunizmu mamy kolejny film. Przez to należą się wielkie podziękowania działaczom Kolektywu Filmowego Odrodzenia Komunizmu za przygotowanie i upowszechnienie wersji polskiej.
Podsumowując, film stanowczo warto obejrzeć, uzupełni on naszą wiedzę o Karolu Marksie i na pewno nie będzie to czas stracony.
Zapraszamy na film!
Wódz – animowana biografia Karola Marksa
